|

Khora Rozkwit Imperium

Cywilizacyjny euro pasjans bez mapy o tym by nasze polis stało się najlepsze w całej Grecji. Dostajemy ekonomiczną grę z różnymi frakcjami, kośćmi, kartami i świetnymi planszami gracza.

Wygląd

Gra wygląda bardzo ładnie a sama okładka od pudełka przyciąga uwagę. Plansze gracza są mistrzowsko wykonane i posiadają wgłębienie by plansze frakcji się tam zmieściły. Każda plansza posiada też wszystkie potrzebne informacji o przebiegu rundy i o akcjach jakie możemy wykonać. Uwielbiam takie rozwiązania.

Jedynie do czego to bym się przyczepił to tor punktacji gdzie wartości są tylko co pięć punktów. Lepiej by się obliczało punkty gdyby widniały wszystkie wartości. Szczególnie jest to uciążliwe jak zdobędziemy w jednej rundzie masę punktów.

Mamy do wyboru 7 frakcji – każda różna, posiadająca inne zdolności i inne warunki zwycięstwa. Na odwrocie każdego kafla narodu widnieje też ich krótki opis. Nasze nacje ukierunkowują nas na strategię jaką powinniśmy obrać w grze by wygrać.

Rozgrywka

Gra rozgrywa się na przestrzeni 9 rund i powiem wam, że Khora jest naprawdę szybka. Godzina i po sprawie. Przy przygotowaniu do gry losujemy 7 kart wydarzeń z 14. Łącznie w grze będzie brało 9 wydarzeń z czego pierwsze i ostatnie będzie zawsze takie same. Na początku każdej rundy dobieramy jedną kartę wydarzeń i na końcu rundy wszyscy ją rozpatrujemy. Z reguły dają one graczowi który ma najwięcej siły militarnej jakiś bonus a komu najmniej coś zabierają. Chciałbym by były one bardziej urozmaicone i wprowadzały większy chaos w grze.

7 Akcji

W grze występuje 7 akcji, które posiadają cyfry od 0 do 6. W każdej rundzie rzucamy 2 kośćmi (jeżeli odblokujemy odpowiednie pole na planszetce gracza to trzema) wybieramy, które dwie akcje chcemy wykonać i przyporządkowuje je do kości. By zagrać daną akcję na kości musi być rezultat równy lub wyższy. Może się zdarzyć, że ktoś kto ma pecha (co pokazało nam ostatnie spotkanie) i może niektórych akcji nie mieć szans wykonać. Osoby nie lubiące losowości mogą być niezadowolone. Jednak gra wyciąga pomocną dłoń do nas i możemy zmniejszyć poziom naszych mieszkańców w mieście i zmienić wynik na kości o 1 poziom za każdego mieszkańca. Jednak by pozyskać nowych mieszkańców to musimy ich zdobyć wybierając specjalną akcję z kafelków. Przy naprawdę bardzo złych rzutach musimy się nieźle natrudzić by wykonać upragnione akcje.

Akcje pozwalają nam zdobyć żeton filozofii, zdobyć nowych mieszkańców i dobrać nową kartę polityki, zdobywać punkty zwycięstwa za poziom kultury w mieście, dokonywać handlu i zyskać drachmy, udawać się na wyprawy wojenny, zagrać kartę polityki z ręki i rozwijać naszą nację.

Wszystko jest ładnie pokazane na kafelkach. Dzięki temu moim zdaniem gra jest przejrzysta, prosta i intuicyjna. Już po pierwszej rundzie załapiemy o co chodzi.

Chciałbym by karty polityki dostępne w grze miały większe zróżnicowanie i wpływ na rozgrywkę. Na początku gry draftujemy początkowe karty i zostajemy z pięcioma. Tak naprawdę gra jest tak szybka że przez całą grę zagramy ich nie wielką ilość bo po prostu opłaca się bardziej wykonywać inne akcje.

Jak już wcześniej wspominałem jest to pasjans i praktycznie cała grę nie oddziałujemy na siebie. Chciałbym by były jakieś akcje, które mogłyby zabrać coś innemu graczowi lub coś mu zniszczyć. Trochę mi tego brakuje tutaj.

Regrywalność

Tutaj mam największy problem bo czy ta gra jest naprawdę regrywalna? Niby te frakcje są zróżnicowane i posiadają różne zdolności początkowe jednak całą grę musimy zbierać żetony chwały. Są one nam potrzebne by używać niektórych akcji i do zagrywania kart polityki. Żetony chwały z laurem punktują nam na koniec gry. Każdy taki żeton jest wart 1 punkt a im wyżej znajdujemy się na torze chwały tym większy mnożnik punktów. Z reguły kto posiada ich najwięcej i najbardziej rozwinął tor chwały to wygra grę. W tym momencie akcja militarna staje się najbardziej opłacalna bo ona pozwala nam je pozyskać.

Podsumowanie

Khora rozkwitła na stole i zachwyciła prostymi zasadami, dynamiczną rozgrywką i pięknym wykonaniem. Pomimo moich narzekań gra się w nią naprawdę dobrze. Moim zdaniem jest to bardzo dobra gra planszowa dla początkujących graczy. Gdyby tak dodać nowe urozmaicone karty wydarzeń i odrobinę negatywnej interakcji mielibyśmy hit. Tak to Khora dostaje ode mnie 6/10. Khora spoczęła na laurach a mogłaby osiągnąć o wiele więcej.

Podobne Posty